Że zamknięty w skorupie niewygodnie siedział,
Żałowała mysz żółwia; żółw jej odpowiedział:
"Miej ty sobie pałace, ja mój domek ciasny;
Prawda, nie jest wspaniały - szczupły, ale własny".
("Żółw i Mysz" Ignacy Krasicki)
Pomyślnie przeszedł intensywny proces kontroli jakości;)
oooo żółw jest duży ... :) super jest :)
OdpowiedzUsuńfajny ,przytulasny taki.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńOj tak spory, dzieciaki zaprzyjaźnione z Magiczną Fabryką lubią konkretne maskotki;)
OdpowiedzUsuńWspaniały żółwik:)
OdpowiedzUsuńwielki żółw! pierwsze zdjęcie tego nie zapowiada:) jest super
OdpowiedzUsuńBombowy! Dopiero na drugim zdjeciu widac jego wielkosc, super :)I kolory baardzo fajne...
OdpowiedzUsuńKontrola jakości to najważniejsza sprawa :)
OdpowiedzUsuńZółwik śliczy i faktycznie troszkę wyrośnięty, ale przynajmniej będzie mógł słuzyć zarówno za zabawkę, poduszkę czy krzesełko :)
Dokładnie taki był zamysł:) Zapomniałyśmy o tym wspomnieć, a tytuł posta chyba powinien być Big żółw:)
OdpowiedzUsuńFenomenalny zółw i faktycznie dopiero na drugim zdjeciu widac jaki jest duży :) super !
OdpowiedzUsuńŻółwik jak żywy:)Cudo!
OdpowiedzUsuńŚliczny jest, a jaki duży...Bardzo mi się podoba....
OdpowiedzUsuńAle on jest wielki! Na pierwszym zdjęciu tego nie widać ;) Ale podoba mi się jaki on jest pulpecikowaty, super!
OdpowiedzUsuńJa myślałam, że to może na igiełki, malutki żółwik, a tu na drugim zdjęciu widać,że to fest żółw! Jak fajny! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo to teraz trzeba i mysz doszyć, bo inaczej biskup Ignacy palcem pogrozi :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, bajki Krasickiego mogą być niezłą inspiracją dla szyjących :)
ale fajny tulak! świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBędąc dzieckiem, miałam okazję zaprzyjaźnić się z żółwiem, generalnie był małomówny, nie umiał się cieszyć ale za to bez uszczerbku przeżył upadek z balkonu z pierwszego piętra, więc jeśli chodzi o żółwiowwy domek to szacun :))To może teraz uszyjecie kolejne zwierzątka z bajek Krasickiego lub Fredry?)))Ściskam Was mocno!
OdpowiedzUsuńFaktycznie, kontrola była szczegółowa, przeprowadzana przez fachowca, nie dziwota że przeszedł żółw ja pomyślnie, jest cudny ;-))
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczny :)
OdpowiedzUsuńŻółw jest cudny :).
OdpowiedzUsuńPamiętam bajkę na podstawie tego wierszyka bardzo mi się podobała :).
Duży,kolorowy,cudny!
OdpowiedzUsuńŻółwik śliczny! Macie pomysły... przy okazji zapraszam na candy i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, macie naprawdę zdolne ręce!! A do tego ZŁOTE serca!! :))) Raz jeszcze dziękuję za całą akcję, za słowa wsparcia, jesteście kochane! Zajrzyjcie, proszę, na maila, w wolnej chwili :)))))) Pozdrawiam, Ania
OdpowiedzUsuńŻółwik jest świetny. Mam gdzieś w książce wzór na włóczkowego żółwika. Zainspirowana waszym projektem chyba się skuszę na jego wykonanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻółw jest fantastyczny! Rewelacyjny...jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńCudo!
Dziękuję Wam serdecznie za miłe słowa-dodają twórczych skrzydeł.
Ciepło pozdrawiam i posyłam uściski!
Peninia*
Jaki słodki żółwik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj dlugo mnie nie bylo, zółw przeuroczy, nie wiem gdzie Wy sie zaopatrujecie w tkaniny, ale zawsze cudownie łączycie wzory i faktury
OdpowiedzUsuńi bardzo podoba mi sie Wasz nowy avatar , bardzo bardzo
ps ostatnio odkryłam z Julka sklep Panduro i jak tak sie po nim kreciłam to pomyslałam, że swietnie byście sie w nim dnalazły, ja nawet nie wiem do czego moga służyc poszczegóne akcesoria :) ( http://www.pandurohobby.se/ )
Cieszymy się, że żółw wywołał tyle entuzjazmu i zebrał tak wiele pozytywnych opinii i przemyśleń:) Dziękujemy!
OdpowiedzUsuńMi również żółwik bardzo się podoba:)
OdpowiedzUsuń